Komorowo. Mężczyzna wezwał policję, aby zabrali jego brata na odwyk. Sam był pijany. Do zdarzenia doszło 13.03.2023

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 13 marca:

Wczoraj późnym popołudniem dyżurny ostrowskiej komendy odebrał zgłoszenie poprzez system nr 112. Nietrzeźwy mężczyzna chciał, żeby policjanci przyjechali i "zabrali" jego brata na odwyk

- informuje mł.asp Marzena Laczkowska z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej.

Po przyjechaniu do Komorowa, na miejsce interwencji, policjanci zastali 53-letniego mężczyznę, który wzywał policję oraz jego 54-letniego brata. Obydwaj byli nietrzeźwi (bełkotali, mieli problemy z utrzymaniem równowagi). Jak informuje policja, zgłaszający nie był w stanie wytłumaczyć policjantom, w jakim celu zadzwonił na nr alarmowy 112. Z uwagi na bezpodstawne wezwanie policjanci poinformowali 53-latka o przygotowaniu wniosku do sądu o ukaranie.

Policja przypomina:

Numer alarmowy służy do powiadamiania służb w sytuacji, gdy zagrożone jest zdrowie, życie lub mienie ludzkie. Osoby korzystające z tego numeru bezpodstawnie muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi.

Zgodnie z Art. 66. § 1. Kodeksu wykroczeń
kto: 1) chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia,
2) umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.
§ 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych.