Chociaż trudno przewidzieć przyszły przebieg rozprzestrzeniania się choroby COVID - 19, pozostaje ona i nadal stanowi zagrożenie dla zdrowia publicznego. „Tylko w marcu ok. 300 osób zmarło z powodu COVID-19. To najlepiej pokazuje, że wirus w dalszym ciągu jest z nami obecny, a ponieważ już od ubiegłego roku nie było możliwości zaszczepienia się nawet dla grup najwyższego ryzyka piątą dawką, ta możliwość pojawiła się dopiero teraz, to mamy dużą grupę ludzi szczególnie wrażliwych na zakażenie i przejście choroby COVID-19.” mówi prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska
Szczepienia pozostają jedną z najlepszych form ochrony przed objawową chorobą, ciężkim przebiegiem i hospitalizacją. Ważne, by uzupełnić szczepienia i przyjmować je na bieżąco, zgodnie z zaleceniami instytucji zdrowotnych. Szczególnie w grupie pacjentów wysokiego ryzyka ciężkiego przebiegu COVID-19: osoby starsze, chorze przewlekle czy z obniżoną odpornością.
„Należy pamiętać nie tylko o osobach starszych, w wieku 65 lat i więcej, ale także o osobach z chorobami przewlekłymi układu oddechowego, układu sercowo-naczyniowego, osobach z nowotworami, cierpiących na schorzenia hematologiczne, cukrzycę, osobach z podwyższonym BMI i otyłych. Są to grupy osób szczególnie narażone na cięższy i dłuższy przebieg COVID-19 oraz długotrwałe jego powikłania” dodaje prof. Szuster-Ciesielska
Dawki przypominające aktualnie dostępnych szczepionek przywracają i podnoszą odporność przeciw wirusowi SARS-CoV-2, jaką wytworzyliśmy po przyjęciu wcześniejszych dawek. Tym bardziej, że każde kolejne zachorowanie na COVID-19 jest jak gra w ruletkę, w której możemy wylosować poważne komplikacje, które znacząco pogarszają jakość życia na kilka miesięcy lub nawet lata.
„Długotrwałe objawy po COVID-19 mogą dotknąć wszystkie osoby bez wyjątku, chociaż rzeczywiście najbardziej narażeni są ci z nas, którzy przejdą cięższy COVID-19. Tutaj to ryzyko rozwinięcia się długotrwałych objawów jest bardzo wysokie. Niestety, osoby przechodzące COVID-19 łagodnie, czy nawet bezobjawowo nie mogą się czuć w pełni bezpieczne, dlatego, że u nich te długotrwałe powikłania również mogą się rozwinąć. Naukowcy usilnie pracują, aby ustalić jakie czynniki ryzyka zwiększają podatność danej osoby na rozwój długotrwałych objawów pocowidowych, lecz w tej chwili nie ma jeszcze jednoznacznych odpowiedzi.” tłumaczy prof. Szuster-Ciesielska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?